"Chłopcy, których kochano za mocno" Kazimierz Kyrcz Jr.
Tytuł: „Chłopcy, których
kochano za mocno”
Autor: Kazimierz
Kyrcz Jr.
Wydawnictwo:
HarperCollins
Gatunek: Kryminał
Premiera: 31 stycznia
2020
Ocena: 9/10
FABUŁA
Kuba Szpikulec to
seryjny morderca, którego celem są prostytutki. Dla policji to nie jedyne
zmartwienie, sami zmierzają się z własnymi demonami, próbując pchnąć śledztwo
do przodu. Kto wyjdzie zwycięsko z tej gry?
Zabierając się za tę
książkę nie miałam specjalnych oczekiwań i nie chodzi o to, że mnie
zniechęcała, a po prostu jej zawartość była dla mnie zagadką. Pierwszy rozdział
sprawił, że zbierałam przysłowiowe zęby z podłogi. Nie mogłam uwierzyć w to, co
czytam i stwierdzenia „Serio??”, „Takie rzeczy nie dzieją się naprawdę!” krzyczały
w moich myślach. Dalej książka przypominała już tradycyjny kryminał z rozwinięciem
i wyjaśnieniem początkowego szoku. Poznałam funkcjonariuszy, którzy prowadzili
sprawę Kuby Szpikulca – seryjnego mordercy prostytutek. Polubiłam bohaterów i był
taki moment, że łzy zalały mi oczy, a w gardło ściskały emocje. Książka ukazuje
jaki wpływ na ludzi może mieć niezdrowa, wręcz toksyczna miłość. Wydarzenia są
dynamiczne i dzieje się dużo zarówno w kryminalnej części fabuły, jak i w
prywatnym życiu bohaterów. Książka ubrana jest w humor i śmieszne zwroty, nie przytoczę
tu mojego ulubionego, bo nie wypada. Polecam miłośnikom gatunku, tu rozczarowanie
nie grozi.
Za książkę dziękuję:
Komentarze
Prześlij komentarz